Motywacja motywacją ale chrzanić odchudzanie,są przecież grubsi! Za to biegamy dalej. I nie dość, że biegam to jeszcze wygram zakład, dzika satysfakcja,staniki latają :D
Nowe motto życiowe Paładiczuka i Kupsona: RAZ SIĘ ŻYJE! CO SOBIE BĘDZIEMY ŻAŁOWAĆ
Hahahah takie szalone!
Niepojęte jak w tak krótkim czasie drugi człowiek może stać się dla Ciebie tak ważny,że nawet rozmawiając z innymi mówi się,że wyjeżdżając nie potrafiło by się zostawić tej osoby. Jeśli nie widzisz go 2 dni to masz mu tak wiele do opowiedzenia,że japka Ci się nie zamyka. Urocze. Ciesze się,że Cie mam Kupko moja <3
Dzisiejsze wnioski: Jak już cokolwiek się pojawia to w liczbnie mnogiej a jak nic to nic.
Nie mam weny,kończe nudzić. Buźki!
Jeszcze tylko dodam,że największe buziaczki oczywiście dla męża bo jest najlepszy na świecie i obiecuje mi żelki i mnie wspiera jak mi smutno a cała reszta tej zjebanej ludzkości mnie denerwuje <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz